Na blogu From Overwhelmed to Organized znalazłam akcję 365 przedmiotów w 365 dni.
Jej zasady są proste - musimy pozbyć się z domu (nie ma oszukiwania, garaż czy strych to też dom!) 365 gratów, które przeszkadzają nam wygodnie i zorganizowanie funkcjonować na co dzień.
Na Facebooku akcja ma swoją grupę wsparcia :)
Ja w to wchodzę, a wy?
ja nie, kocham moje graty są tylko MOJE! nie oddam, lubię zagracony dom :P
OdpowiedzUsuńTo jest coś dla mojego J.
OdpowiedzUsuńTyle ze u niego powinno być 3650 gratów i jeszcze by sporo zostało
Trudne zadanie, szczególnie dla takich sentymentalnych stworzeń, jak ja...:)
OdpowiedzUsuńja nie mam tyle gratów ;-)
OdpowiedzUsuńja nie mam tyle gratów ;-)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł :). Na pewno wprowadzę go w życie, bo przedmioty zaczynają mnie okrążać ;). Istnieję blogowo na Blox pod tym samym nickiem.
OdpowiedzUsuńBardzo sprawnie pomyślane. Ja pracuję w dziwnym zawodzie ale powiązanym, moj fach to...sprzątanie po zgonach warszawa. Praca dość przygnębiajaca jednak bardzo dobrze płatna.
OdpowiedzUsuńW sumie to bardzo ciekawe wyzwanie, myślę, że warto spróbować je rozwiązać. Chyba kiedyś widziałem je, jak https://feb.net.pl
OdpowiedzUsuńo nim pisało